BABSKI COMBER
Babski Comber to stara tradycja obchodzona w czasie ostatkowym, kultywowana przez wiele lat XIX wieku. Polegała ona na przemarszu przez miasto, w przeddzień środy popielcowej, korowodu składającego się wyłącznie z kobiet. Były to głównie handlarki warzywami, zwane babami. Wymyślnie przebrane i wielce rozradowane dzięki spożywanym trunkom już od godzin przedpołudniowych, wkraczały do miasta, wywołując prawdziwy popłoch wszystkich mieszkańców płci męskiej. Na czele pochodu niosły wielką słomianą kukłę, przypominającą mężczyznę, zwaną combrem. Po dotarciu do rynku królujące w tym dniu niewiasty rozbiegały się, ścigając mężczyzn. Kawalerów zakuwały w kłody drewna, starszych i żonatych brały do niewoli, z której musieli się wykupić. Po kilku godzinach łowów i prawdziwej udręki panów, zaczynała się radosna zabawa.
Kierując się reaktywowaniem tradycji, dnia 21 lutego br. o godzinie 17.00, spod filii bibliotecznej na osiedlu Parkowym w Czarnkowie wyruszył barwny korowód kobiet. Przechodnie zwracali uwagę na oryginalne przebrania uczestników parady, głośny śpiew i grę na tamburynach. Punktualnie o godzinie 18.00 rozpoczęła się zabawa w sali Miejskiego Centrum Kultury. Uczestniczkom towarzyszyły gromkie śmiechy, liczne toasty oraz okrzyki na cześć "wszystkich bab". Panie rywalizowały w licznych konkursach: sportowych, sprawnościowych, na najzabawniejsze przebranie i potrawę podkoziołkową. Wspólnie śpiewały pieśni, szlagiery, a także częstowały się pysznymi potrawami, które wcześniej przygotowały. Kobietom do tańca przygrywał Andrzej Kopaczewski. Każda z pań miała za zadanie wybrać najsmaczniejszą według siebie potrawę oraz ciekawe przebranie, które nagrodziliśmy. W przygotowaniu nagród wspomogli nas Leokadia Stróżyńska /sklep wielobranżowy - pl. Wolności 1/, Lucyna Michalska /Bukietomania/ oraz panie z Klubu Przyjaciół Biblioteki.
Miłym akcentem było przybycie na spotkanie pań z firmy Oriflame, które ufundowały, w ramach loterii, małe upominki dla gości. Każda z pań mogła podejść i otrzymać ciekawe informacje na temat wspomnianej firmy.
Wszyscy znakomicie bawili się od początku do końca i co niektórzy wrócili do domu z "psikusem" /woreczkiem popiołu na plecach/. Był to z pewnością nieostatni BABSKI COMBER zorganizowany przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Czarnkowie.
Miejska Biblioteka Publiczna w Czarnkowie