PROJEKT ONI
W ubiegłym tygodniu rozpoczęły się warsztaty praktyczne projektu "ONI chcą, ONI mogą, ONI potrafią - promowanie pozytywnego wizerunku wśród osób niepełnosprawnych z województwa wielkopolskiego" współfinansowanego ze środków Samorządu Województwa Wielkopolskiego, realizowanego przez Warsztaty Terapii Zajęciowej w Gębicach.
Zajęcia praktyczne odbyły się w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. J. Nojego w Czarnkowie. Wspólnie z wolontariuszami ze Szkolnego Koła "Caritas", nauczyciele zawodu - kosmetologii, fryzjerstwa i fotografii, udostępnili nam nie tylko swoje gabinety, ale również zademonstrowali różne zabiegi upiększające dla pań i panów. Uczestnicy warsztatów z Wągrowca, Wapna, Wiardunek, Złotowa, Chodzieży i oczywiście z Gębic mogli skorzystać i nauczyć się jak dbać o cerę, włosy, paznokcie oraz jak dobrze wykonać fotografię. Bożena Kacza wraz z koordynatorem projektu Katarzyną Matuszczak czuwały nad przebiegiem wszystkich zajęć i starały się aby wszyscy wyszli zadowoleni z zajęć praktycznych.
Pod okiem nauczycielki kosmetologii Anny Norkowskiej - Polowczyk, uczestnicy warsztatu poznawali tajniki dbania o swoją cerę, dłonie, poddawali się różnorodnym zabiegom pielęgnacyjnym, takim jak: maseczki, masaże, peelingi. Po wszystkich czynnościach nastąpiła najciekawsza część dla naszych pań - miały wykonany profesjonalny makijaż, zarówno dzienny, jak i wieczorowy, a także manicure. Wszystkie uczestniczki, jak również uczestnicy, byli bardzo zadowoleni z efektów pracy wolontariuszek i wolontariuszy. A przede wszystkim nie mogli się nadziwić, jak bardzo mogą się zmienić i korzystnie wyglądać po wizycie u kosmetyczki. Niektóre panie zainteresowały się na tyle tematem, iż dopytywały się co same mogą zrobić w domu, by tak ładnie wyglądać każdego dnia. Nad wszystkimi zabiegami czuwała nasza wolontariuszka - Marlena Urban.
Po wyjściu z pracowni kosmetologii uczestnicy mieli również okazję skorzystać z porad i usług uczennic fryzjerstwa. Pod czujnym nadzorem Jolanty Krukowskiej uczestnicy projektu poczuli się, jak w profesjonalnym salonie fryzjerskim. Było nie tylko mycie włosów i modelowanie, ale również strzyżenie, farbowanie, czesanie fantastycznych warkoczy, przystrzyganie wąsów dla panów i męskie strzyżenie. W wolnej chwili uczennice malowały także paznokcie paniom, które wyraziły na to chęć. Wszyscy na tym skorzystali - uczennice miały okazję popracować na kliencie, zastanowić się nad doborem fryzury dla każdej osoby, a nasi uczestnicy mogli podnieść poczucie własnej wartości przez zabiegi upiększające i w krótką chwilę zmienić się z kaczątka w pięknego łabędzia.
Kolejnymi warsztatami praktycznymi były warsztaty fotograficzne prowadzone przez Ewelinę Majer, pod czujnym okiem Łukasza Łukasiaka. Dzięki poradom specjalisty uczestnicy mieli okazję zapoznać się z pracą z aparatem fotograficznym, poznać triki potrzebne początkującym fotografom i porobić wiele ciekawych zdjęć. Sesja odbywała się na świeżym powietrzu, gdzie uczestnicy dobierali odpowiednie tło i ustawienia swoich modeli, ćwicząc na kolegach i koleżankach swoje nowe umiejętności. Zdjęcia zostaną wykorzystane na wystawie zwieńczającej projekt, która odbędzie się w listopadzie. Działania młodych fotografów będą wykorzystane na tworzenie wystawy pod hasłem "Metamorfozy".
Działania projektowe miały na celu umożliwienie kontaktu pełnosprawnej młodzieży z osobami niepełnosprawnymi, przełamanie panujących stereotypów, zwiększenie motywacji uczniów do nawiązywania bliższego kontaktu z niepełnosprawnymi oraz chęci wzajemnej współpracy. Uczestnicy wielkopolskich warsztatów, dzięki temu projektowi będą mieli okazję pokazać swoje umiejętności jako artystów, a także podnieść poczucie własnej wartości poprzez zmiany, metamorfozy, które przejdą w trakcie wszystkich działań projektowych. Podnoszenie wartości osoby niepełnosprawnej jest ważnym zadaniem w budowaniu prawidłowego, pozytywnego wizerunku, jako siebie, osoby mogącej pełnić różne role społeczne w swoim otoczeniu. Natomiast ukazanie tychże osób społeczeństwu pozwoli na uwrażliwienie na ich specyficzne potrzeby, które w rzeczywistości nie są, aż tak różne od naszych.
Ewelina Majer
