BISKUP W GĘBICACH
Z okazji wizyty kanonicznej parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Gębicach 5 października br. gościł w Zespole Szkół w Gębicach biskup Zdzisław Fortuniak.
Biskup przybył w towarzystwie ks. proboszcza Sławomira Wasieli. Społeczność szkoły na wejście znakomitego gościa zaśpiewała pieśń "Stoję dziś". Na początku tego niecodziennego spotkania słowa powitania w stronę biskupa skierowała dyrektor szkoły Beata Maszewska. Pani dyrektor krótko przedstawiła historię szkoły, a także wymieniła wartości, którymi placówka się kieruje. Przypomniała także o ważnym wydarzeniu, kiedy to 20 maja 2015 roku gębicka szkoła obchodziła święto nadania imienia i wręczenia sztandaru. W związku z tym, że nadmiar obowiązków nie pozwolił wówczas biskupowi Fortuniakowi wziąć udział w uroczystości dyrektor Maszewska poprosiła księdza o przybicie symbolicznego ,,gwoździa" na drzewcu sztandaru szkoły oraz dokonanie wpisu w akcie nadania sztandaru. Młodzież przygotowała krótką część artystyczną, którą biskup oglądał z podziwem. Wizyta przebiegła w bardzo miłej atmosferze. Zwracając się do zebranych ze Słowem Bożym duchowny podkreślił, jak ważne w dzisiejszych czasach jest wychowanie i uczenie młodego pokolenia wiary, tradycji oraz miłości do drugiego człowieka. Wyraził również radość z zamiłowania uczniów szkoły do śpiewu i chęci rozwijania talentów. Spotkanie zakończyło się udzieleniem pasterskiego błogosławieństwa dla całej społeczności szkolnej. Biskup życzył wszystkim, by pomimo trudności, z jakimi boryka się szkoła, podejmowali nadal trud w kształceniu i wychowywaniu młodego pokolenia. W podziękowaniu za wizytę i ciepłe słowa wręczono mu kwiaty wraz z upominkiem, którym był wizerunek Matki Bożej narysowany przez uczennicę szkoły Julię Tadeuszak. Taki sam upominek wręczono również proboszczowi Sławomirowi Wasieli w podziękowaniu za troskę o wzrastanie duchowe oraz wszelką dobroć. Wizytę duchownych zakończyło osobne spotkanie z nauczycielami. Zarówno grono pedagogiczne, jak i uczniowie bardzo przeżyli to wzruszające spotkanie. Mądre słowa dostojnego gościa zapadły głęboko w pamięć słuchaczy, dodały otuchy i stanowią zachętę do dalszej owocnej pracy.
E. Wesołowska
