W ROCZNICĘ WYZWOLENIA
W tym roku przypada 71. rocznica wyzwolenia Czarnkowa spod okupacji hitlerowskiej. W mroźny piątek, 22 stycznia, delegacja władz samorządowych miasta i młodzieży szkolnej złożyła wiązanki kwiatów w miejscach upamiętniających tamte wydarzenia.
Burmistrz Czarnkowa Franciszek Strugała, radni Ewa Jędrowiak - Michalak i Michał Geremek oraz młodzież z Zespołu Szkół im. Józefa Noji i Szkoły Podstawowej nr1 złożyli kwiaty pod Pomnikiem Pamięci Narodowej oraz oddali hołd poległym żołnierzom radzieckim, których kwatera znajduje się na Cmentarzu Komunalnym.
red
Maria Rutowska w książce "Dzieje Czarnkowa na przestrzeni wieków", wydanej przez "Nadnoteckie Echa", tak opisuje tamte wydarzenia:
"18 stycznia 1945 roku przybyły do Czarnkowa jednostki wojskowe składające się z około 200 żołnierzy Wehrmachtu, którym wraz z oddziałami Volkssturmu, powierzono obronę miasta.
W likwidujących się w tych dniach urzędach niszczono i palono akta, a wczesnym rankiem 23 stycznia władze miejskie i żandarmeria opuściły Czarnków. Niemcy rozpoczęli masową ucieczkę z miasta dwa dni wcześniej, w niedzielę 21 stycznia, włączając się do kolumn uciekinierów z innych terenów.
Wieczorem 23 stycznia 1945 roku rozpoczęły się walki o Czarnków. Brali w nich udział żołnierze batalionu czołgów 66 gwardyjskiej brygady pancernej, dwie kompanie zmotoryzowane strzelców i dywizjon przeciwczołgowy artylerii, którymi dowodził major gwardii Jegor Kirjenko. Jednostki te wchodziły w skład 12 gwardyjskiego korpusu pancernego - 2 gwardyjskiej armii pancernej I Frontu Białoruskiego.
Rano 24 stycznia walki o miasto przybrały na sile i skoncentrowały się przy wylocie ul. Poznańskiej, gdzie żołnierze niemieccy stawiali silny opór, utrudniając wjazd czołgów do Czarnkowa. Podczas tych walk został uszkodzony czołg radziecki, a jego załoga zginęła. Między godziną 10.00 a 11.00 oddziały niemieckie wysadziły uprzednio zaminowany most na Noteci. Wkrótce po tym nastąpił kolejny atak wojsk radzieckich od strony ulicy Gdańskiej. Jego efektem było wycofanie się z miasta oddziałów Wehrmachtu i Volkssturmu poprzez zamarzniętą Noteć i śluzę Lipica.
Około godziny trzynastej 24 stycznia 1945 roku wkroczyły do Czarnkowa pierwsze oddziały radzieckie. W mieście pojawiły się biało - czerwone flagi, a mieszkańcy zgromadzili się na Rynku ciesząc się końcem niemieckiego panowania. Następnego dnia w godzinach rannych zaczęła funkcjonować radziecka komendantura wojenna, na której czele stanął major Tichow. (…)
Z okazji oswobodzenia Czarnkowa spod okupacji niemieckiej odbyła się na Rynku manifestacja mieszkańców, poprzedzona nabożeństwem dziękczynnym. Po ponad pięciu latach hitlerowskiej okupacji, miasto i jego mieszkańcy rozpoczynali kolejny rozdział w swojej historii."
Fot.
Marek Ambicki