SENI CUP 2017
Międzynarodowa Liga Piłki Nożnej Osób Niepełnosprawnych Seni Cup to cykl rozgrywek piłkarskich, w których biorą udział niepełnosprawni mieszkańcy Domów Pomocy Społecznej oraz Warsztatów Terapii Zajęciowej. Drużyny tworzą kobiety i mężczyźni w bardzo różnym wieku. Piłkarze i piłkarki mają od kilkunastu do kilkudziesięciu lat, jednak łączy ich jedno - miłość do gry w piłkę nożną.
Co roku rozgrywane są turnieje, w których udział biorą reprezentanci WTZ w Gębicach. Zawodnicy: Jarosław Sell (kapitan), Maciej Sawicki, Tomasz Piasek, Mateusz Bydałek, Krzysztof Dominikowski (bramkarz) i Maciej Niklewicz (rezerwowy / maskotka) w dniach 7 - 9 czerwca 2017 r. brali udział w rozgrywkach w Pogorzelicy. Mecze, a było ich aż 5, były rozgrywane z poświęceniem i zgodnie z duchem fair play. Po meczu rozegranym z DPS Nakło nad Notecią (10:3) zespół z Gębic trafił do grupy B. W tej grupie znalazły się również DPS ze Strzelna, Dębna, Rzadkowa i Szarocina. Gębiczanie wywalczyli III miejsce w swojej grupie i byli o krok od wyjazdu na finał do Torunia, gdzie wcześniej grali już kilkakrotnie. -
Dziękuję naszym piłkarzom za poświęcenie i ducha walki. Mimo tego, iż chwilami było ciężko, chłopacy dawali pokaz siły i charakteru. Wszyscy zawodnicy starali się, by każdy mecz kończył się dla nas dobrze, jednak czasem rywale byli lepsi - chwaliła podopiecznych trenerka Paulina Wojciechowska. -
Muszę się także pochwalić Krzysiem, który wygrał konkurs na bramkarza turnieju. Z dwudziestu startujących bramkarzy był drugi! - jest to wielki zaszczyt i sprawdzian umiejętności, ponieważ do bramki strzelał wykwalifikowany sędzia.
W trakcie rozgrywek zawodnicy spotykają starych przyjaciół, poznają nowych, czasem zmagają się z drużynami, których nie darzą sympatią, jednak zawsze walczą z uśmiechem, często nawet pomagając rywalom. Sport jest doskonałą formą terapii i integracji, która nie tylko rozwija fizycznie, ale również uczy współpracy w zespole, pozwala na odkrycie nieznanych do tej pory talentów, stanowi silną motywację do dalszej pracy nad pokonywaniem własnych słabości i podejmowania wyzwań i walki. -
Nasi piłkarze często nas zaskakują swoim zachowaniem na boisku. Potrafią dobrze się bawić, gdy mają okazję i pomagać słabszym drużynom, by mogły pochwalić się choć jednym golem - dodała trener.
Co roku, oprócz walki na boisku, drużyny spotykają się na imprezie integracyjnej - w tym roku w klimacie lat 80-tych, a także mają możliwość pokazania swoich umiejętności aktorskich, wokalnych, podczas wieczorku artystycznego. Najważniejsze jest jednak to, iż na boisku są tacy sami, bo podobnie cieszą się z sukcesów i przeżywają porażki. Potrafią dobrze się bawić i kibicować wszystkim - nawet rywalom. Wspierają słabszych i cieszą się z ich sukcesów.
Ewelina Majer - Kotowska