WIELKA ORKIESTRA ÅšWIÄ„TECZNEJ POMOCY
26 finał
Trudno wyobrazić sobie początek roku bez Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Swoją popularność i sukces zawdzięcza wyjątkowemu przesłaniu, które przynajmniej w tym dniu staje się bliskie wielu Polakom. Akcja od 26 lat dzięki swojej idei, szczytnym celom i oddanym wolontariuszom dociera praktycznie do wszystkich zakątków naszego kraju, a że naszym rodakom nie jest obojętny los potrzebujących, to i efekty zbiórki każdego roku są imponujące.
Od samego początku akcji towarzyszy przewodnie hasło i temat oraz plan zakupu sprzętu medycznego. Tegoroczny finał skierowany był w stronę najmłodszych i wyrównywania szans w ich leczeniu. I mimo, że neonatologia była celem Finałów WOŚP już siedmiokrotnie to rozwój nowych technik leczenia i diagnostyki noworodków wymaga nowego specjalistycznego sprzętu. Spowodowało to gwałtowny wzrost potrzeb zgłaszanych przez szpitale w tej dziedzinie. Stąd też za zebrane pieniądze zostanie zakupiony sprzęt medyczny ratujący życie i zdrowie najmłodszych dzieci.
Czarnkowski sztab Orkiestry objął swym zasięgiem również okoliczne miejscowości, a ich wpłaty w znacznym stopniu zasiliły konto tego Finału. W niedzielny wieczór zebrana kwota przekroczyła 80 tysięcy złotych. Prawdopodobnie jednak ostateczna suma będzie wyższa i poznamy ją za kilka dni, po oficjalnym jej przeliczeniu /w ubiegłym roku była to kwota 87 tysięcy/. W działania czarnkowskiego sztabu włączyło się 221 wolontariuszy, którzy pojawili się w Połajewie, Lubaszu, Romanowie, Jędrzejewie (w gminie Czarnków), Gębicach, Sarbi, Młynkowie, Boruszynie, Kuźnicy Czarnkowskiej, Kruszewie i Czarnkowie. Dzięki pomocy szkół, ich dyrektorów, nauczycieli i uczniów we wszystkich okolicznych miejscowościach, nawet tych najmniejszych, można było spotkać specjalnie oznakowanych wolontariuszy. Zbiórka, jak zwykle, trwała od wczesnych godzin rannych do późnego popołudnia. Jednym z ważniejszych wydarzeń tego dnia w Czarnkowie był finałowy koncert w Czarnkowskim Domu Kultury, który tym razem swym tytułem i zawartością nawiązywał do hasła tegorocznego finału. Na scenie swoje artystyczne umiejętności zaprezentowali najmłodsi mieszkańcy Czarnkowa występując pod wspólnym hasłem "Młodzi - najmłodszym". Całość rozpoczęła grupa "Skrzaty" z Przedszkola Miejskiego nr 1 popisując się kilkoma układami choreograficznymi utrzymanymi w bardzo różnorodnej konwencji, potem sceną zawładnęły grupy taneczne z domu kultury prowadzone przez Annę Machmar. W barwnych strojach i z dużą dawką energii prezentowały się: "Hocus Pocus", "Abrakadabra" i "Entliczek pentliczek". Zakończeniem tego rodzinnego, artystycznego spotkania była "Opowieść wigilijna", czyli przedstawienie teatralne przygotowane przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 pod okiem Karoliny Gwiaździńskiej. Należy też wspomnieć i docenić wokalne prezentacje podopiecznych Marii Gęsickiej, czyli Jagody Urban, Martyny Leśniewskiej i Dawida Dziedzica, które cały koncert doskonale uzupełniły. Wieczorem od godziny 19.30 zgromadzeni mieszkańcy Czarnkowa na placu Wolności uczestniczyli w licytacji pamiątek związanych z Orkiestrą oraz innych ciekawych upominków dostarczonych przez sponsorów i darczyńców. Zanim jednak przystąpiono do aukcji na plenerowej scenie zaprezentował się Ziółek ze "Studio BUM" z Wągrowca, który hip - hopowymi rytmami rozgrzewał publiczność. Wreszcie przyszedł czas na licytację, która jak zwykle przyciąga sporo mieszkańców Ziemi Nadnoteckiej i oczywiście wzbudza uzasadnione emocje. Tym bardziej, że nie zabrakło ciekawych przedmiotów i prezentów przekazanych na rzecz finału. Warto wspomnieć o zaproszeniu posłanki Marii Janyska oraz wicestarosty Jacka Klimaszewskiego do Warszawy, grupa miłośników samochodowych rajdów off road zaproponowała przejażdżkę po bezdrożach wokół Czarnkowa, a pan Bartosz Wroński ufundował karnety do swojej stajni umiejscowionej w Nowinie. Dużą gratką dla miłośników piłki nożnej była koszulka klubowa Kamila Grosickiego z jego autografem, przekazana przez Radosława Szmugę, natomiast miłośnicy sztuki mogli nabyć obraz Marii Frankowskiej pt. "Kolejka", plakat filmu "Twój Vincent" z autografem Anny Kluza - czarnkowianki, współautorki tego filmu oraz płytę Tomasza Zagórskiego z jego podpisem. Ponadto licytowano zaproszenie na sesję fotograficzną ufundowaną przez Victorię Szymczak oraz kosz pełen smakołyków przekazany przez czarnkowską Okręgową Spółdzielnie Mleczarską. Jednak najwięcej emocji wzbudziła licytacja zegara ściennego przekazanego przez centralę WOŚP w Warszawie. Nabywcą tego przedmiotu został dyrektor czarnkowskiego szpitala Krzysztof Wywrot, który zapewnił że zegar zawiśnie na oddziale noworodków. Nie mniej ciekawie było podczas aukcji obrazu Andrzeja Mleczki ze specjalną dedykacją dla Czarnkowa. Ten niezwykły prezent przeznaczył na licytację przewodniczący Rady Miasta Czarnków Andrzej Tadla. Z ciekawą propozycją wystąpił też pan Grzegorz Złotogórski. Zaproponował "owsiakowy" rejs jachtem po Adriatyku. Na chętnych czekamy do środy. Tym sposobem kwota ze wszystkich aukcji przekroczyła 8 tysięcy złotych i oczywiści zasili konto czarnkowskiej zbiórki.
Zanim na koniec rozbłysło światełko do nieba został oficjalnie zamknięty żłóbek, który zdobił plac Wolności od połowy grudnia. Czarnkowski koncert nie był jedynym wydarzeniem XXVI Finału WOŚP w naszej okolicy. Jak zwykle swoje lokalne finały zorganizowano w Kruszewie, Jędrzejewie (w gminie Czarnków), Romanowie Dolnym i Połajewie. Również tam artystycznym popisom towarzyszyły licytacje i kwestowanie, które tradycyjnie już w tych miejscowościach przynoszą niebywałe efekty finansowe. W Jędrzejewie ogólna kwota zbiórki przekroczyła 14 tysięcy, w Kruszewie 10 tysięcy, w Połajewie 9 tysięcy a w Romanowie ponad 5000 zł. Gratulujemy i dziękujemy!
Podobnie jak w całej Polsce finał WOŚP mógł się udać tylko dzięki pomocy i życzliwości wielu osób i instytucji. Warto tu wspomnieć o inicjatywie właścicieli restauracji "Wianek smaku", którzy w dniu finału częstowali wszystkich wolontariuszy gorącą herbatą i pyszną zupą, piękny gest wykonali również czarnkowscy wędkarze skupieni w kole "Spławik" przekazując ponad 800 złotych zebrane podczas zawodów wędkarskich, a spółdzielnia mleczarska przekazała pyszne desery wszystkim występującym na koncercie w Czarnkowskim Domu Kultury. Do kwestowania przyłączył się także China Bar, a pokaz sztucznych ogni nadzorowali strażacy z OSP Sarbka - Sarbia.
Paweł Zajda
W CZARNKOWSKIM SZTABIE WOÅšP ZEBRANO:
95.193,73
Fot.
Marcin Małecki
Tak było w zeszłym roku
