Czarnkow.INFO - Internetowy Serwis Informacyjny
    Strona główna     Urzędy     Kultura i atrakcje     W mieście     Archiwum
Dzisiaj jest: 29 marca 2024, piątek.  Imieniny: Bertolda, Marka, Wiktora, Zenobii, Zenona



free counters


SESJA POD SPECJALNYM NADZOREM



Po ponad 80 dniach od ostatniej sesji radni Rady Powiatu spotkali się na obradach. Odbyły się one, adekwatnie do sytuacji, w niecodziennych okolicznościach. W celu zachowania bezpieczeństwa wszystkich uczestników sesji, zorganizowano ją w sali projekcyjnej czarnkowskiego kina "Światowid". Działania służb i instytucji w związku z panującą w kraju epidemią były kluczowym elementem spotkania.

Musimy zachować czujność

Telefon alarmowy czynny 24 godziny na dobę, czas pracy wydłużony niemal do 12 godzin oraz praca w soboty i niedzielę. Tak zmieniła się rzeczywistość pracowników Powiatowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej w Czarnkowie. Miejscowa stacja została też wytypowana do obsługi centralnego numeru telefonu, pod którym będzie można uzyskać wszelkie informacje dotyczące COVID-19. - To pilotażowy program, do którego zostaliśmy wytypowani jako pierwszy powiat w województwie - mówiła podczas sesji Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Czarnkowie Beata Kościelska. Przedstawiła też radnym szczegółowe dane liczbowe dotyczące podejmowanych przez jednostkę działań. - Ogółem PSSE w Czarnkowie wydała 227 decyzji, w wyniku których kwarantanną objętych zostało ponad 1500 mieszkańców powiatu. Na 49 potwierdzonych przypadków zakażeń 4 osoby zmarły, a 37 zostało wyleczonych. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że wszystkie przypadki zakażeń pochodzą z pierwszych 3 odnotowanych przypadków, zupełnie ze sobą niepowiązanych. Dwa z nich udało się szybko izolować i ograniczyć krąg rozprzestrzeniania się wirusa do najbliższej rodziny. Tylko w jednym przypadku zakażony, nie będąc świadomym swojego stanu, zaraził dużą ilość osób - kontynuowała Beata Kościelska. Obecnie kwarantannie poddanych jest 18 osób, a 357 znajduje się pod nadzorem. Sześć osób z dodatnim wynikiem przebywa obecnie w tzw. izolacji domowej, a dwie znajdują się w miejscu tzw. izolacji zbiorowej, zorganizowanej w hotelu "Ikar" w Poznaniu. - Chciałabym podkreślić, że mimo iż nieco przywykliśmy do sytuacji, nie możemy stracić czujności. Należy w dalszym ciągu zachowywać ścisłą higienę, często myć ręce i je dezynfekować, w miarę możliwości unikać skupisk ludzkich i ograniczać inne kontakty społeczne. Chodzi o to, by w razie zakażenia jak najszybciej i jak najszczelniej zamknąć krąg osób z tzw. "kontaktu", a im mniejsza aktywność danej osoby, tym jest to bardziej skuteczne - mówiła Beata Kościelska. Wszystkie obecne działania Stacji skupiają się na tym, by nie dopuszczać do nowych zakażeń, co jednak bez dyscypliny, rozsądku i świadomości mieszkańców naszego powiatu może okazać się trudne do zrealizowania.

W powiatowych szpitalach sytuacja pod kontrolą

Przedstawiciele obu szpitali, podczas majowej sesji, szczegółowo przedstawili działania, jakie podjęli celem zabezpieczenia pacjentów oraz personelu przed zakażeniem oraz w celu zapobiegania rozprzestrzenianiu się wirusa. - W okresie od lutego do maja przeszliśmy swoistą ewolucję. Walkę o zachowanie bezpieczeństwa podjęliśmy jeszcze przed ogłoszeniem epidemii. Wprowadziliśmy szereg zmian w funkcjonowaniu szpitala, poprzez wprowadzenie licznych procedur wewnętrznych, rozpowszechnianie kart informacyjnych na stronie internetowej szpitala, powiatu, a także wszystkich innych dostępnych miejscach - mówił zastępca dyrektora Szpitala Powiatowego w Trzciance Marcin Karolewski. Dodał on również, że konieczne było zmniejszenie ilości planowanych przyjęć na oddziały oraz powstrzymanie się od wszelkich operacji, głównie ze względu na braki krwi. - W tej chwili mamy bardzo mało krwi, bez której przeprowadzenie operacji wiąże się z ogromnym ryzykiem i jest właściwie niemożliwe - mówił dyrektor. Zaapelował on również do honorowych dawców o wsparcie w tym zakresie, podkreślając wagę ich działań. W dalszej części swojego wystąpienia dyrektor wyjaśniał, że w kwietniu szpital został zobligowany do wyznaczenia tzw. miejsc triażowych, czyli miejsc dla czterech różnych grup pacjentów na Szpitalnych Oddziałach Ratunkowych oraz Izbach Przyjęć. Podział ten dotyczył pacjentów bezobjawowych, pacjentów bezobjawowych, ale "z kontaktu", pacjentów skąpo objawowych i pacjentów pełno objawowych. Te miejsca zostały zorganizowane na oddziale rehabilitacyjnym, który jest zlokalizowany poza dwoma głównymi budynkami szpitala. Oddział ten posiada całkowicie osobne wejście i osobne sale pobytu dla pacjentów z różnych grup. Dyrektor Karolewski mówił też o poważnym wyzwaniu, jakie stanęło przez trzcianeckim szpitalem. - Od jakiegoś czasu jesteśmy jedynym w najbliższej okolicy szpitalem z czynnym oddziałem porodowym. Stanęliśmy przez problemem, co zrobić, jeśli dojdzie do sytuacji porodu u pacjentki z podejrzeniem zakażenia COVID-19. Co prawda jest wyznaczony oddział, który jest dedykowany do odbierania takich porodów, ale czasami nie ma czasu, żeby pacjentkę przetransportować i rzeczywiście takie sytuacje się zdarzały. My wyznaczyliśmy sobie takie miejsce, gdzie tego typu porody będą odbierane w sposób bezpieczny z pełnym zabezpieczeniem. W tej chwili, w związku z zamknięciem oddziału położniczego w sąsiednim szpitalu, jesteśmy właściwie jedynym szpitalem, na klika ościennych powiatów, z czynnym oddziałem porodowym. Jest ciasno, ale dajemy sobie radę – wyjaśniał Marcin Karolewski. Przedstawiciel szpitala poinformował również radnych o funkcjonowaniu karetki wymazowej. - Jednym z wielu punktów zwrotnych podejmowanych przez nas działań było uruchomienie tzw. karetki wymazowej. W powiecie i nie tylko istniał bowiem duży problem związany ze zbieraniem wymazów do badań. Wymazów pobierano za mało, zbyt długi był też czas oczekiwania na wykonanie tego zabiegu. 26 marca br. podpisaliśmy umowę z wojewodą i od tego czasu nasza karetka jest jedną z niewielu, która działa od dłuższego czasu bez żadnych przerw. Dodam, że nasza karetka jeździ nawet pod południową granicę województwa wielkopolskiego, co pokazuje jak duże jest zapotrzebowanie na tego typu usługi - mówił Marcin Karolewski. Stan zagrożenia związany z możliwością rozprzestrzeniania się wirusa wciąż się utrzymuje. W tej chwili, jak wyjaśniał dyrektor, tracimy czujność, jednak odmrażanie niektórych zakazów czy otwieranie oddziałów dla pacjentów nie oznacza, że wszystko wraca do normy. Należy pamiętać, że wystarczy jeden zakażony pacjent, by doszło do lawinowego rozprzestrzenienia się wirusa. - Chciałbym podziękować wszystkim osobom, które wsparły szpital w tym trudnym czasie, czy to finansowo czy poprzez przesłanie wyrazów sympatii, to było bardzo potrzebne i bardzo ważne. Chciałbym podkreślić też świetną współpracę z Sanepidem w Czarnkowie, zarówno w kwestii przekazywanych sobie informacji, wzajemnej pomocy w identyfikacji pacjentów, którzy są zakażeni i wielu innych - mówił dyrektor.

O podjętych w związku z epidemią działaniach mówiła również dyrektor Szpitala Powiatowego w Czarnkowie Bożena Sadowska. - W marcu odnotowaliśmy pierwszy przypadek zakażenia w naszym szpitalu. Wtedy podjęłam decyzję o wykonaniu badań całego personelu medycznego. Odbyło się to przy dużym udziale i wsparciu miejscowej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej, bo dzięki pomocy we wprowadzeniu odpowiednich procedur udało nam się ograniczyć możliwość rozprzestrzeniania się tego ogniska. Dzięki doskonałej współpracy udało się opanować sytuację. Niestety w wyniku przeciwdziałania zakażeniom wskazane zostały dwa ogniska bezobjawowe, z powodu których musieliśmy zmierzyć się poważnymi ograniczeniami. Sytuacja była na tyle trudna, że 3 kwietnia musiałam podjąć decyzję o zawieszeniu Zespołu Ratownictwa Medycznego. Niestety była to jedyna możliwość ograniczenia rozprzestrzeniania się zakażenia. Większość z tych osób wróciła już do pracy, a sam zespół po dwóch tygodniach wznowił swoją działalność W dalszej części swojego wystąpienia szefowa ZZOZ w Czarnkowie zapewniała, że na bieżąco wprowadzała wszelkie procedury Głównego Inspektora Sanitarnego czy Narodowego Funduszu Zdrowia polegające m.in. na wyznaczeniu ścieżek dostępu pacjentów, ustawieniu na tylnym dziedzińcu namiotu, który jest przeznaczony dla pacjentów oczekujących na pobranie wymazu. Wejście od strony dziedzińca stanowi tzw. strefę czerwoną, przeznaczoną dla pacjentów oczekujących na transport karetki specjalistycznej z Poznania. Z drugiej strony budynku znajduje się drugi namiot, który jest przeznaczony do tzw. triażu. - Przy współudziale Sanepidu i lekarzy czarnkowskiego szpitala udało się opracować szereg wewnętrznych procedur ograniczających przyjmowanie planowych pacjentów i wykonywanie zabiegów. Niestety, tak jak w trzcianeckim szpitalu, takie ograniczenia spowodowały, że obecnie duża część tych pacjentów jest przyjmowana w trybie pilnym - dodała dyrektor placówki. Bożena Sadowska podziękowała wszystkim darczyńcom, instytucjom, firmom i osobom prywatnym, dzięki którym szpital otrzymał ogromne wsparcie finansowe i rzeczowe. - Dzięki wsparciu finansowego mogliśmy nabyć dla szpitala dwa respiratory transportowe, defibrylator i urządzenie wspomagające oddychanie.

W imieniu wszystkich mieszkańców powiatu przewodniczący Rady Powiatu Wiesław Maszewski podziękował zarówno Beacie Kościelskiej, jak i dyrektorom szpitali za to, że dzięki ich pracy możemy czuć się bezpiecznie.

Nawet 300 wniosków dziennie

Z takim nawałem pracy musieli zmierzyć się w kwietniu pracownicy Powiatowego Urzędu Pracy w Czarnkowie. - Najwięcej wniosków wpływało do nas tuż po ogłoszeniu naboru. W połowie kwietnia dziennie było ich nawet 300 - mówiła dyrektor PUP w Czarnkowie Krystyna Wawrzyniak. Dodała też, że na 3040 wniosków o wsparcie finansowe, złożonych do PUP w Czarnkowie, pozytywnie rozpatrzono aż 88 %. Dofinansowanych zostało 4800 miejsc pracy, co przekłada się na łączną kwotę blisko 19 milionów złotych. - Na początku kwietnia otrzymaliśmy, jako placówka, limit środków w wysokości 20 milionów złotych, a już złożyliśmy wniosek o kolejne 30 milionów. Oprócz tego zostaliśmy przeszkoleni i przygotowani do rozpatrywania wniosków w formie elektronicznej, w bardzo uproszczonej procedurze – wyjaśniała dyrektor. Wśród możliwych do uzyskania form wsparcia dla mikro, małych i średnich przedsiębiorców wciąż najbardziej popularne są bezzwrotne pożyczki do 5000 zł. Skorzystało z niej już 2815 firm. Okres karencji w tym przypadku wynosi 3 miesiące, a po jego upływie przedsiębiorca może złożyć wniosek o jej umorzenie. Warunkiem jest prowadzenie działalności przez te trzy miesiące, a otrzymane środki muszą być przeznaczone na pokrycie bieżących wydatków, związanych z prowadzoną działalnością. Inne trzy formy wsparcia dotyczą przedsiębiorców samozatrudnionych, przedsiębiorców zatrudniających pracowników oraz organizacji pozarządowych. O ile jednak w przypadku pożyczki nie trzeba wykazać spadku dochodów, a najważniejszym kryterium jest prowadzenie działalności przed 1 marca 2020, o tyle w przypadku pozostałych form wsparcia wypłata świadczeń uwarunkowana jest spadkiem obrotów (minimum 30%), który nastąpił w skutek epidemii. Oprócz tego firma nie może znajdować się w stanie upadłości i nie może mieć zaległości w podatkach oraz składkach na ubezpieczenie społeczne według stanu na grudzień 2019r. - Formy wsparcia, które realizujemy, są formami obligatoryjnymi. Nie ma tu uznaniowości. Jeśli przedsiębiorca wykaże, że spełnia warunki i złoży wniosek, wówczas kierowany jest on do księgowości celem wykonania przelewów - mówiła dyrektor PUP, która podczas sesji przedstawiła radnym szczegółowe dane statystyczne, dotyczące ilościowego i procentowego zakresu wsparcia, udzielonego przedsiębiorcom w ramach tzw. tarczy antykryzysowej. W jej wystąpieniu nie zabrakło słów skierowanych do samych pracodawców: - Dziękuję przedsiębiorcom, którzy zachowali się racjonalnie i nie dokonywali gwałtownych ruchów w zatrudnieniu, bo te decyzje miały wpływ na wielkość napływu osób bezrobotnych do ewidencji. Napływ ten był nawet niższy w marcu i kwietniu tego roku niż w tym samym okresie w roku ubiegłym. Poziom bezrobocia na koniec kwietnia wzrósł co prawda o 23 %, ze względu na niski odpływ bezrobotnych do pracy, oraz przez fakt, że pracodawcy nie podejmowali działań zmierzających do zatrudnienia. Średnia stopa bezrobocia wzrosła o 0,1 % do roku ubiegłego i wynosi 4,5 %, średnia stopa bezrobocia w kraju to 5,4%, w Wielkopolsce 3,1%. Do dzisiaj odnotowano tylko jedno zgłoszenie zwolnienia grupowego, które obejmie 56 pracowników. Krystyna Wawrzyniak zapewniła, że nie zabraknie środków na pomoc dla przedsiębiorców. Nabór wniosków na pożyczki jest otwarty, podobnie jest z dofinansowaniem do kosztów wynagrodzeń pracowników. Nabory są cykliczne i będą powtarzane. Wszelkie informacje dotyczące prowadzonych obecnie naborów wniosków oraz wykaz kryteriów, które należy spełnić, by ubiegać się o wsparcie znajduje się na stronie: czarnkow.praca.gov.pl.

Policja i Straż zwierają szeregi w walce z wirusem

Służby mundurowe powiatu, wbrew pozorom, wskutek niemal całkowitej izolacji społeczeństwa nie miały wcale mniej pracy. Nowa sytuacja wymusiła na nich znaczące zmiany w funkcjonowaniu, a także nałożyła na funkcjonariuszy całkiem nowe zadania. - W związku z COVID-19, wprowadziliśmy pewne zmiany organizacyjne. Funkcjonariusze zostali podzieleni na 4 zespoły, które pracują w systemie 12 godzinnym. Pracownikom cywilnym został skrócony czas pracy do połowy wymiaru. Zastosowaliśmy też dodatkowo naprzemienne pełnienie obowiązków, by jak najmniej osób przebywało jednocześnie w jednostce. Komisariaty i posterunki policji funkcjonują w systemie 3 zmianowym, kontaktujemy się telefonicznie, mailowo i za pomocą aplikacji mobilnych. W kwestii działań, kontrolujemy kwarantanny, w sumie ponad 1500. Najwięcej kontroli, bo aż 500 jednego dnia przeprowadziliśmy 12 kwietnia - mówił komendant KPP w Czarnkowie Piotr Ryżek. Dodaje także, że w niektórych przypadkach naruszenia przepisów w tym zakresie kończyły się nałożeniem mandatu jednak w większości kończyło się na pouczeniu. - Nie było mandatów za korzystanie z myjni czy odwiedzin na cmentarzu. Nastawiamy się na pouczenia i próbujemy trafić do mieszkańców w ten sposób - mówił komendant. Dodał też, że gdyby nie wsparcie z zewnątrz, funkcjonowanie KPP w Czarnkowie byłoby bardzo utrudnione. - Bardzo serdecznie dziękuję władzom samorządowym, zarówno powiatowym, ale też miejskim i gminnym z całego powiatu, bo dostaliśmy duże wsparcie m.in. w postaci środków ochrony osobistej. Dziękuję za współpracę Pani Beacie Kościelskiej, całej służbie zdrowia z Czarnkowa i Trzcianki oraz osobom prywatnym, które ciągle przekazują nam środki ochrony. Zmiany w funkcjonowaniu nie ominęły też strażaków. - Nasze działania polegały m.in. na wspomaganiu osób objętych kwarantanną oraz innych osób, które potrzebowały pomocy. W ramach Krajowego Systemu Ratowniczo - Gaśniczego zostało wytypowanych 7 jednostek, po jednej w każdej gminie, które zostały wyposażone i przeszkolone w zakresie udzielania pomocy osobom, które mogłyby być zakażone lub poddane są kwarantannie, ale również osobom, które ze względu na wprowadzone ograniczenia nie były lub nie są w stanie same dotrzeć po określone środki. Dowożenie żywności, środków ochrony osobistej oraz środków dezynfekcyjnych oraz informowanie społeczeństwa o zagrożeniach i wprowadzanych obostrzeniach to podstawowe zadania realizowane przez funkcjonariuszy w czasie epidemii - mówi komendant KP PSP w Czarnkowie Maciej Kubacki. Oprócz tego nieodzowny okazał się specjalistyczny sprzęt, który na prośbę dyrekcji szpitala w Czarnkowie został udostępniony. - Uruchomiono dwa ratownicze namioty pneumatyczne, w razie potrzeby służące jako doraźne izby przyjęć, ale też służące tzw. triażowi. Ponadto jeden z naszych namiotów, z trzcianeckiej jednostki, został zadysponowany do Komendy Wojewódzkiej i służy jako doraźna izba przyjęć przy szpitalu na ulicy Szwajcarskiej w Poznaniu. Z Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego za pośrednictwem wszystkich jednostek przekazaliśmy środki dezynfekcyjne do żłobków, przedszkoli i dziennych opiekunów, łącznie 564 pojemniki 5l, blisko 3000 litrów. Na bieżąco pozyskujemy niezbędny sprzęt oraz środki ochrony osobistej tj. maseczki, ubrania ochronne, rękawiczki, wykorzystywane na potrzeby własne i przekazywane do OSP. Przekazaliśmy tam blisko 1000 maseczek i 1000 par rękawiczek, o wartości 13 500 zł – mówi komendant, dziękując jednocześnie wszystkim instytucjom i osobom prywatnym, które okazały bezinteresowne wsparcie w postaci środków ochrony indywidualnej.

Domy Pomocy Społecznej pod specjalnym nadzorem

Decyzją wojewody od początku epidemii obowiązuje zakaz opuszczania placówek przez mieszkańców Domów Pomocy Społecznej, za wyjątkiem niezbędnych konsultacji medycznych. Obowiązuje też zakaz odwiedzin i zakaz urlopowania mieszkańców. Oprócz tego placówki realizują zalecenia rekomendowane przez ministerstwo zdrowia, polegające na zakazie wstępu na teren placówek osób, których obecność nie jest niezbędna do zachowania ciągłości ich funkcjonowania. Bezwzględnie przestrzegane są zasady higieny osobistej mieszkańców i personelu przy wykorzystaniu środków dezynfekcyjnych i środków ochrony osobistej, monitorowanie stanu zdrowia personelu i takie organizowanie zajęć dla podopiecznych, by unikać zgromadzeń. Wszystkie te zalecenia są stosowane i dzięki temu nie doszło do nałożenia kwarantanny na żaden z DPS-ów. Decyzją wojewody u ponad 500 podopiecznych Domów Pomocy Społecznej oraz u ponad 300 pracowników zostały lub wkrótce zostaną przeprowadzone testy na obecność wirusa. - W trzcianeckim DPS po wykonanych testach okazało się, że wszyscy pacjenci są zdrowi, na wyniki oczekują podopieczni z Wielenia. Ponadto DPS w Trzciance wprowadził rotacyjny system pracy - mówiła dyrektor Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie w Trzciance Lidia Grabarz.

W ostatniej części obrad starosta czarnkowsko - trzcianecki Feliks Łaszcz przedstawił radnym sprawozdanie z pracy Zarządu między sesjami. Znalazło się tam wiele kwestii, m.in. propozycja zmian do uchwały budżetowej, opinia RIO dotycząca budżetu, wynik finansowy dotyczący sytuacji budżetu za pierwszy kwartał 2020 r., wynik kontroli przeprowadzonej w ZS w Krzyżu, kwestie przeprowadzenia egzaminów maturalnych czy uchwalenie regulaminu organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Czarnkowie, w wyniku czego Włodzimierz Ignasiński wyznaczony został jako osoba sprawująca nadzór nad szkołami i placówkami oświatowymi oraz Domami Pomocy Społecznej. Pełny zapis obrad sesji dostępny jest online.
Ludwika Wikieł
Starostwo Powiatowe w Czarnkowie


O serwisie  |   Dodaj do ulubionych  |   Ustaw jako startową  |   Miasto Czarnków  |   Miejskie Centrum Kultury
Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin Małecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.