

|
 |

V ZLOT FIATA 126P W LUBASZU
Wspaniałe emocje, wyjątkowa atmosfera, słoneczna pogoda, kilkumiesięczne zaangażowanie organizatorów, przyjazd uczestników z kraju i Europy oraz szczytny cel, którym była zbiórka pieniędzy na rehabilitację 11-letniej Ninki, charakteryzowały już piąty z rzędu Zlotu Fiata 126p w Lubaszu. Dziękujemy - będzie właściwym słowem skierowanym do uczestników, darczyńców, organizatorów, grup i osób, które wsparły wydarzenie.
Członkom Stowarzyszenia Fiata 126p i klasyki PRL udało się zaprosić do współpracy ogromną liczbę firm, instytucji, osób prywatnych i zaplanować harmonogram trzydniowego spotkania. Rekordzista jadąc z Austrii pokonał ponad 850 km, a krajowy uczestnik ponad 700 km z województwa lubelskiego. Nie zabrakło również licznych grup z Kołobrzegu, Wrocławia, Wałcza, Chodzieży, Poznania i wielu innych lokalizacji. W ramach atrakcji odbyły się spotkania integracyjne, rajd po gminie, wyjazd do Czarnkowa, koncerty muzyczne, zabawa taneczna, zawody sportowe, animacje i festiwal kolorów dla dzieci. Poczęstunek i pokaz umiejętności przygotowali strażacy z OSP w Lubaszu i Zakrzewie, z pojazdów na Placu Koronacyjnym powstał napis Lubasz 2024, a za bezpieczną podróż i pomyślność dla wszystkich zlotowiczów i Ninki w lubaskim sanktuarium odbyła się tradycyjna msza święta. Oficjalne otwarcie swoją obecnością zaszczycił starosta powiatu czarnkowsko - trzcianeckiego Grzegorz Bogacz, który do Lubasza dotarł, a jakże, własnym Fiatem 126p. Wśród zlotowiczów wyłoniono najpiękniejszy pojazd, a nagrodę Samorządu Gminy Lubasz wręczyła zastępczyni wójta Grażyna Graj, dziękując i gratulując wszystkim uczestnikom i organizatorom wspaniałej pasji i ogromnego zaangażowania. Na podsumowanie zbiórki środków finansowych przeznaczonych na rehabilitację dla 11-letniej Ninki jeszcze poczekamy, ale loteria, przeprowadzone licytacje unikatowych przedmiotów, trwająca akcja internetowa na jednym z portali i przekazane do puszek kwoty pozwalają wierzyć, że bohaterce zlotu uda się zapewnić profesjonalną medyczną pomoc.
V Zlot Fiata 126p w Lubaszu przeszedł do historii, chociaż emocji, które w każdej chwili towarzyszyły uczestnikom, widzom i organizatorom, nie sposób opisać. Pomysłodawca wydarzenia Damian Grzelak, przy wsparciu członków Stowarzyszenia Fiata 126p i klasyki PRL, zapisał piękną kartę wyjątkowych wydarzeń w historii gminy Lubasz. Z pewnością na niepowtarzalny przebieg imprezy ma wpływ fakt, że "Maluch" mocno zakorzeniony jest w tożsamości narodowej Polaków jako symbol złotej epoki motoryzacji. Każda z edycji zlotu dostarcza nowych wrażeń i wniosków. W tegorocznym wydarzeniu udział wzięło ponad 200 pojazdów, na terenie gminy Lubasz tradycyjnie był problem ze znalezieniem noclegu, a teren nad jeziorem Dużym, również za sprawą słonecznej pogody, przeżywał istne oblężenie. Organizatorzy wręczyli mnóstwo wyróżnień, nagród dla uczestników zlotu, a do niezliczonej grupy darczyńców, firm, instytucji, osób prywatnych, pracowników GOK Lubasz, obsługi medialnej i technicznej, skierowali słowa podziękowania. Finałem niedzielnego podsumowania był tort z okazji V rocznicy organizowania wydarzenia w Lubaszu. W trakcie trzech dni trwania imprezy mieszkańcy gminy, wczasowicze i goście mogli podziwiać przepiękne egzemplarze Fiata 126p i inne klasyki PRL, które tradycyjnie wzbudziły podziw i uznanie.
Szymon Szwed
GOK w Lubaszu
Fot. Dawid Geremek, Michał Nadolny
|