

|
 |

WESOŁA PRZYSTAŃ
W sobotę, 20 maja, do czarnkowskiej Mariny, na zaproszenie trzcianeckiego stowarzyszenia "Bezpieczny port", zjechali niepełnosprawni z terenu Czarnkowa i okolic. Zorganizowano tam piknik połączony z grami i zabawami oraz, co najważniejsze, z rejsami prawdziwą łodzią po czarnkowskim akwenie portowym i Noteci.
Trzeba było widzieć te uśmiechnięte i zadowolone twarze osób, które po raz pierwszy uczestniczyły w takim wydarzeniu. Do soboty wydawało się niemożliwe, aby niepełnosprawny, poruszający się na wózku inwalidzkim, wjechał na pokład łodzi i odbył rejs prawdziwym statkiem wodnym. Członkowie stowarzyszenia "Bezpieczny port" sprawili, że to co niemożliwe, stało się realne. Wprawdzie pogoda niezbyt sprzyjała niepełnosprawnym i organizatorom, ale dla nich zimno i wiatr nie stanowiły żadnego problemu. Świetnie bawili się zarówno uczestnicząc w rejsach po Noteci jak i na terenie Mariny, gdzie przygotowano dla gry, konkursy i zabawy. Było naprawdę świetnie. Słowa uznania należą się nie tylko stowarzyszeniu "Bezpieczny port", ale również Warsztatom Terapii Zajęciowej z Gębiczyna, trzcianeckim Aniołom, dzięki którym można było odbyć rejsy po Noteci oraz wolontariuszom z czarnkowskiego Centrum Wolontariatu. Świetnie bawiących się niepełnosprawnych odwiedzili przedstawiciele władz samorządowych powiatu i miasta Czarnków. Być może dzięki ich wsparciu możliwe będzie powołanie stowarzyszenia w Czarnkowie i organizacja podobnych imprez. Zaplecze w postaci Mariny jest, pozostaje się tylko zrzeszyć.
Marek Ambicki
|