Czarnkow.INFO - Internetowy Serwis Informacyjny
    Strona główna     Urzędy     Kultura i atrakcje     W mieście     Archiwum
Dzisiaj jest: 9 maja 2024, czwartek.  Imieniny: Beaty, Bożeny, Grzegorza, Karola, Karoliny



free counters


SŁOWO - OBRAZ - RUCH



Smakowanie jesieni

Spróbuj pokochać jesień
z niesamowitymi urokami

Spójrz ile piękna niesie
obdarzając cię nowymi dniami.

Kolorowo jak wiosną
barwne liście, ostatki zieleni

Dadzą chwilę radosną
twą szarość życia mogą odmienić.

Wieczór szybciej nastaje
słońce też znika wcześniej niż latem

Lecz nowe czy nie daje
chwili spokoju, skorzystaj zatem.


Poranna mgiełka, lekki chłód i, niestety, mżawka powitała uczniów sześciu szkół podstawowych z gminy Czarnków, którzy stanowili reprezentację szóstoklasistów, w tym jedną grupę dzieci z klasy III szkoły w Hucie.

Spojrzawszy w niebo organizatorka i moderatorka warsztatów pomyślała, że może się jeszcze rozjaśni. Tymczasem głośny gwar wypełnił salę Starej Stajni w CPKiIS i dalej poszło wszystko jak po maśle. Podział na grupy zadaniowe, losowanie tematów i wstęp dotyczący celów zadania dofinansowanego przez Samorząd Gminy Czarnków. Inicjatywa corocznych spotkań uczniów szkół gminnych pojawiła się w Fundacji "Gębiczyn" w roku ubiegłym i zaowocowała pierwszym spotkaniem uczniów, wtedy klas III, z programem dopasowanym do ich wieku i możliwości. W tym roku pomyśleliśmy o szóstoklasistach, z racji ich tzw. wieku przełomowego.

Jesień to pora porządkowania ogrodów i pól przed zimą, zbierania ostatnich plonów, robienia przetworów i kojarzy się często z mgłą, opadami deszczu i coraz większą szarością. Postanowiliśmy zatem odczarowywać jesień i tworzyć co roku pozytywne skojarzenia, najlepiej robiąc to w październiku, w którym zwykle pojawia się "babie lato", są ciepłe jeszcze fale powietrza i świeci dość jasno piękne słońce. Jest wtedy dobry czas, żeby przypomnieć o przetworach własnej roboty, koniecznie w szklanych opakowaniach, które mogą być świetnym, prezentem przy każdej okazji, zwłaszcza kiedy tanim kosztem możemy wykonać proste, modne i ekologiczne zdobienia. I tak powstał pomysł na jeden z warsztatów. A potem kolejne, które złożyły się w spójną całość. Było "słowo" i nauka odważnego odczytywania wiersza, ważnej informacji, zadawania pytań i udzielania odpowiedzi. Była piękna, choć trudna piosenka, której uczestnicy musieli się nauczyć w ciągu godziny i zaśpiewać przed wszystkimi. Była cala paleta warzyw, które należało pokroić we wszystkich możliwych wariantach i jeszcze interesująco poukładać na ogromnych tacach. Były ślady i tropy zwierząt, które należało poznać i rozróżnić w środku lasu i cała wiedza o tym, co jesienią kusi w lesie. Jesień ma swoje kwiaty, a z nich też można zrobić piękne wieńce na Wszystkich Świętych, ale też wianki na głowę. Zatem pomysł na florystykę dla najmłodszych. Nie można było pozwolić na to, żeby nie wyskoczyć na zieloną jeszcze trawę i skorzystać ze ścieżki sprawnościowej, którą należało zaliczyć na wszystkich sprzętach, włącznie z czołganiem, a potem z kolorowymi parasolami przygotować układ akrobatyczny.

Tymczasem słońce zdążyło przedrzeć się przez chmury i zalało całą przestrzeń. Na tle ciemnej ściany lasu widać było jak na dłoni żółte i złocisto - czerwone liście. Wierszyk na dzień dobry nakazywał "pokochać jesień" i okazał się być na czasie. Wszyscy liderzy grup uczestników mogli go na głos przeczytać. Autor, Tadeusz Karasiewicz, jakby przewidział, że mamy 6 grup uczestników i wyposażył wierszyk w 6 zwrotek. Królową interpretacji i siły głosu okazała się Zosia, uczennica klasy III. Została nagrodzona nieplanowanymi oklaskami starszych kolegów. I taki to był początek poznawania siebie nawzajem.

Warsztaty nie miały znamion rywalizacji. Ich celem był przede wszystkim przyjazny stosunek do kolegów i koleżanek z innych szkół, obserwacja zachowań i próba podzielenia się własnymi kompetencjami. Ponadto ważna była możliwość odkrywania powiązań wielu naszych działań z tą, dla wielu trudną, porą roku. Edukacja kulturalna w powiązaniu z przyrodą i ćwiczeniami fizycznymi staje się po prostu kulturą, a stały cykl "Słowo - Obraz - Ruch" odpowiada na potrzebę posługiwania się słowem mówionym i pisanym, na potrzebę obserwacji świata wokół i wreszcie, w dobie bezruchu i skłonności do tycia, na konieczność ćwiczeń fizycznych.

Od jakiegoś czasu modnym stało się określenie "uważność". Specjaliści mówią o wadze trenowania tego specjalnego stanu umysłu, jako "czujnego" obserwatora uważającego na wszelkie doznania płynące ze świata wewnętrznego i zewnętrznego w danej chwili. Słowo "uważność" jako takie wywodzi się od angielskiego "mindfullness" - uważający, dbały, pamiętający. Jednym słowem jest to szczególny rodzaj uwagi, nieosądzającej i intencjonalnie skierowanej na wybrany element bieżącego doświadczenia. Warto przypomnieć, że nawet nie używając tego tajemniczego słowa, od dawna i aktualnie, poprzez sposób realizowania i różnorodność tematyczną projektów, ćwiczymy z dziećmi właśnie "uważność", co łatwe nie jest, bo dzieci i młodzież skupiają uwagę na tysiącu rzeczy równocześnie, jednocześnie odwracając się od aktualnie wykonywanej czynności. Udało nam się to niewątpliwie, w realizacji załączonych tematów zajęć warsztatowych (w ramce). Trudno bowiem przy krojeniu marchewki w drobną kosteczkę, albo szukaniu tropów zwierząt w lesie, albo projektując zawieszkę na słoik z suszem grzybowym, albo wisząc głową w dół z parasolem w ręce, albo trenując piosenkę, której każdy refren jest w innej tonacji, albo wijąc wianek z kwiatów bez znajomości obwodu głowy - nie uważać na wszelkie doznania, które mogą zaowocować sukcesem lub klapą.

To był prawdziwie dobry czas, sporo pracy, ale też dużo zasłużonej satysfakcji ze zdobytych nowych kompetencji. Po upieczeniu na grillu kiełbasek i zjedzeniu świeżych bułek skorzystano chętnie z możliwości podjadania wspaniale pokrojonych warzyw i owoców, co niewątpliwie zrównoważyło dietę.

Nagrody książkowe, które z pewnością przydadzą się również w zajęciach szkolnych, z podziękowaniem od organizatorów, za aktywność i kreatywny stosunek do postawionych zadań odebrali nauczyciele, a całości dopełniły spontaniczne pokazy taneczne w wykonaniu uczniów ze szkoły w Sarbi i w Hucie. Zgadnijcie, kto miał więcej energii, uczniowie z klasy III czy, może z VI? My dziękujemy wszystkim dyrekcjom i nauczycielom, a także rodzicom - opiekunom za docenienie zajęć pozaszkolnych, uzupełniających i wzbogacających edukację szkolną.
awa

1. "PRZEGIĘCIE NA SPRZĘCIE" - warsztat gimnastyczno - akrobatyczny pod hasłem "Pogoda, niepogoda, każdej chwili szkoda" /dla uczniów klasy VI/. Instruktor: Dorota Skucińska.

2. "SKROJONE NA MIARĘ" - warsztat gastronomiczny pod hasłem "Cacy na tacy" /kl. VI/. Instruktor: Magda Napierała.

3. "CZAS NA LAS" - warsztat leśno – łowiecki pod hasłem "Co jesienią w lesie kusi?" /kl. VI/. Instruktor: Radosław Napierała.

4. "OD KOSZYCZKA DO SŁOICZKA" - warsztat ekologicznych prezentów pod hasłem: "Laurki z tekturki - zwykły meszek do zawieszek" /kl. VI/. Instruktor: Alina Wawrzyniak, Agnieszka Kuchta.

5. "ŚPIEWANIE NA CITO!" - warsztat piosenki pod hasłem: "Jesienny śmieszny pan" /kl. VI/. Instruktor: Michał Górzny.

6. "KACPERKOWE WIANKI" - warsztat florystyczny pod hasłem: "Jesienią, jesienią, wieńce się rumienią" /kl. III/. Instruktor: Kacper Terka.


O serwisie  |   Dodaj do ulubionych  |   Ustaw jako startową  |   Miasto Czarnków  |   Miejskie Centrum Kultury
Redakcja Czarnkow.INFO: 64-700 Czarnków, os. Parkowe 21/37, tel/fax 600 545 261, czarnkow.info@onet.pl
© Marcin Małecki Jacek Dutkiewicz 2004-2024. Wszelkie prawa zastrzeżone.