WPADŁ Z AMFETAMINĄ
Zarzut posiadania narkotyków usłyszał 39-letni mieszkaniec powiatu pilskiego. Mężczyzna wpadł w ręce wracających z interwencji trzcianeckich mundurowych, kiedy w nocy zauważyli zaparkowany w lesie należący do niego pojazd. Podejrzany chcąc uniknąć policyjnej kontroli najpierw próbował uciec funkcjonariuszom, a kiedy mu się nie udało postanowił pozbyć się z auta amfetaminy. Teraz ze swojego postępowania będzie tłumaczył się przed sądem.
2 czerwca br. około godziny 1.00 w lesie w pobliżu Trzcianki policyjny patrol wracając z interwencji zauważył zaparkowany pojazd marki Ford Mondeo na chodzieskich tablicach rejestracyjnych, a w środku kierowcę. Kiedy policjanci chcieli zapytać o powód nocnej wizyty w lesie, wówczas mężczyzna na widok mundurowych gwałtownie ruszył swoim pojazdem. Funkcjonariusze chcąc zapobiec jego ucieczce zablokowali mu drogę radiowozem. Mężczyzna pośpiesznie opuścił miejsce kierowcy i udał się na tylne siedzenie pojazdu, skąd zabrał dwa woreczki z białym proszkiem i wyrzucił je z samochodu. Stróże prawa zabezpieczyli i zbadali należący do niego proszek. Okazało się, że to amfetamina. Od mężczyzny pobrano również krew do badań, aby sprawdzić czy prowadził auto pod wpływem substancji psychotropowej. 39-letni mieszkaniec powiatu pilskiego natychmiast został zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi. Następnego dnia śledczy przedstawili mu zarzut posiadania narkotyków. 39-latek przyznał się do popełnienia przestępstwa. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd. Zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii grozi mu kara do 3 lat więzienia.
Karolina Górzna-Kustra
KPP w Czarnkowie