|
|
WSZYSTKO MA SWÓJ CZAS
Po trzynastu latach posługi, w dniu swoich imienin, ksiądz dziekan, proboszcz Krzysztof Sobkowiak zakończył działalność w kościele pw. św. Marii Magdaleny w Czarnkowie. Podczas uroczystej mszy świętej nastąpiło wzruszające pożegnanie kapłana z parafianami oraz przedstawicielami licznych instytucji.
W niedzielę, 25 lipca, kościół św. Marii Magdaleny wypełnił się tłumem wiernych żegnających księdza Sobkowiaka. Podczas wygłoszonej homilii z ust kapłana padły słowa - Przez ostatnie trzynaście lat było mi dane razem z Wami współtworzyć tę "Bożą budowlę" - wspólnotę parafii pw. św. Marii Magdaleny w Czarnkowie. Nadszedł czas podsumowania tego okresu. Przede wszystkim pragnę podziękować Bogu Wszechmogącemu za to, że mogłem być tu wśród Was i z Wami. Wiele udało nam się wspólnie dokonać. W parafii działa wiele wspólnot i wielu ludzi, którzy czują, że są Kościołem i biorą coraz większą odpowiedzialność za Kościół. Przejawia się to też w czynnym udziale i współtworzeniu liturgii, zwłaszcza mszy św. z udziałem dzieci. Wielkim darem jest codzienna i całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. Także w sprawach materialnych udało się przy Waszej pomocy zmienić oblicze zarówno kościoła parafialnego, jak i kościoła w Romanowie oraz parafialnego cmentarza. Dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób przyczynili się do tych osiągnięć. Dziękuję księżom wikariuszom, którzy w tych latach pracowali dla dobra i zbawienia Parafian. Słowa wdzięczności kieruję także ku świeckim współpracownikom zaangażowanym w wieku dziedzinach życia parafialnego. Wyrażam też wdzięczność wszystkim dobrodziejom, dzięki którym mogliśmy tak wiele dokonać przez te lata. Nie wszystkie zamierzenia udało się nam zrealizować, lub dokończyć. Jestem jednak przekonany, że mój następca będzie kontynuował rozpoczęte dzieła, zarówno duszpasterskie, jak i materialne. W tej "Bożej sztafecie" przekazujemy sobie pałeczkę, aby szczęśliwie dobiec do mety, którą wyznaczył nam Stwórca. Przyjmijcie więc nowego proboszcza z otwartym sercem i pełni nadziei, że Bóg daje Wam kolejnego pasterza, by doprowadzić Was do zbawienia. Bogu Wszechmogącemu oddaję ten czas oraz Was i proszę o pamięć w modlitwie.
W imieniu parafian proboszcza żegnał Bogdan Magdziarz - Stajemy dzisiaj w parafialnej świątyni, w dniu Twoich imienin. Dlatego w imieniu wszystkich parafian pragnę Ci życzyć, by w Twojej kapłańskiej posłudze Jezus - Najwyższy Kapłan, uzbroił Cię mocą z wysoka, aby w pełni zrealizowało się to, co Pan Bóg zaplanował względem Ciebie, byś za Apostołem Narodów mógł wyznać "Teraz zaś już nie ja żyję, lecz żyje we mnie Chrystus". Drugim powodem dla którego zgromadziliśmy się tak licznie jest wezwanie, które w ostatnim czasie Chrystus kieruje do Ciebie: "Krzysztofie, Umiłowany Synu - potrzebuję Cię gdzie indziej. Potrzebuję Twoich rąk, aby nimi błogosławić, Twoich ust i Twego serca, aby inni poznali jak bardzo ich kocham oraz Twoich nóg, abyś zaniósł Mnie do tych, którzy sami do Mnie przyjść nie mogą." Oto właśnie teraz po 13-tu latach posługi w tutejszej parafii jako Kapłan, Proboszcz i Dziekan, decyzją przełożonych Pan Bóg zdaje się mówić "Już czas". Zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że kiedyś ta chwila nastąpi, a jednak kiedy nadeszła, przede wszystkim uświadomiła nam, jak wielki wpływ miała Twoja posługa na każdego parafianina. Służba i posłuszeństwo - takie jest życie Kapłana. Kiedy już wszystko jest znane, poukładane i w pewnym sensie przewidywalne, właśnie wtedy przychodzi Jezus z nowym wyzwaniem. I właśnie w takim momencie okazuje się wartość naszej wiary. Drogi Książę Krzysztofie! Przyjęcie decyzji o zmianie parafii z pewnością nie było dla Ciebie łatwe, a jednak kiedy przyglądaliśmy się Tobie i wsłuchiwaliśmy w to, co mówisz, widać było, że w posłuszeństwie i z pokorą przyjmujesz wolę swojego Pana. W ten sposób w ostatnich miesiącach posługi w tutejszej parafii dałeś wielkie świadectwo wiary opartej na zaufaniu Chrystusowi. Przywodzi to na myśl ostatnie miesiące życia wielkiego Papieża Św. Jana Pawła II, który najwięcej nam powiedział o miłości Boga, właśnie wtedy gdy cierpiał. Ty jednak zrobiłeś dla nas wiele, nie tylko w ostatnim czasie. Przez cały okres posługi dałeś się poznać jako Pasterz wsłuchujący się w drugiego człowieka i rozumiejący, że żywy kościół jest wspólnotą wspólnot. Dzięki Twojej otwartości i wrażliwości, każdy kto chciał wejść w głębszą zażyłość z Jezusem, mógł wybrać najbardziej odpowiednią dla siebie drogę formacji: Apostolstwo Matki Bożej Patronki Dobrej Śmierci, Wspólnota Żywego Różańca, Koło Misyjne, Domowy Kościół, Przymierze Miłosierdzia, Neokatechumenat, Oaza Dzieci Bożych, Nadzwyczajni Szafarze Komunii Świętej, Liturgiczna Służba Ołtarza, Parafialna Schola "Gloria", Parafialny Chór "Cantate Deo" czy też Ruch Kultury Chrześcijańskiej Odrodzenie. Inicjatyw było wiele - rekolekcje większe i mniejsze, dni skupienia, koncerty, spotkania formacyjne, parafiada, czy dekanalne forum duszpasterskie i wiele innych. A jednak pokazałeś nam, że nie forma jest najważniejsza, ale to, co prowadzi do naszego uświęcenia, że najważniejsza jest wytrwałość, stała formacja, nieustanna praca nad sobą, a centrum wszystkiego stanowi Eucharystia. Niech Pan Jezus obdarzy Cię łaskami potrzebnymi do posługi w nowej parafii, niech pozwoli spotkać dobrych ludzi i pokochać tych, którzy przysporzą Ci cierpień. Twoje głoszenie Bożego Słowa niech będzie przepełnione mocą i mądrością Ducha Świętego, a Maryja Matka Kościoła ochrania płaszczem macierzyńskiej opieki i wraz ze Św. Krzysztofem wyprasza Ci wiele potrzebnych łask. Szczęść Boże!
Władysław Dymek - prezes BS Czarnków
Wielebny Księże Proboszczu Krzysztofie. Wiadomość o zakończeniu posługi duszpasterskiej w czarnkowskiej Parafii przyjęliśmy ze smutkiem, ale też jako wyróżnienie Księdza, poprzez powołanie do posługi w wielkim mieście. Jednak z radością i wdzięcznością wspominamy 13 lat proboszczowskiej posługi w Kościele pw. św. Marii Magdaleny, z którym sąsiaduje Bank Spółdzielczy w Czarnkowie. Codziennie odczuwaliśmy duchowe wsparcie Księdza proboszcza, wielką życzliwość, a także współpracę w sprawach materialnych. To dzięki przychylności Księdza w tej Świątyni sprawowane były msze święte z okazji jubileuszy i rocznic powstania Banku, a przed rokiem Bank został zaproszony i dostąpił zaszczytu ufundowania witraża z wizerunkiem świętego Józefa, od tej pory patronującego Bankowi. Współpraca jest realizowana także we wspólnym prowadzeniu parkingu, który dobrze służy wiernym i klientom. Za tą wielką życzliwość, nieustające duchowe wsparcie i owocną współpracę składamy dzisiaj serdeczne podziękowania. Jednocześnie, na kolejne lata posługi kapłańskiej, życzymy łask Bożych i stałej opieki Św. Józefa. Życzymy dobrego zdrowia i wszelkiej pomyślności, także z okazji dzisiejszych Imienin. Szczęść Boże.
Piotr Ryżek - komandant KPP Czarnków
Księdza kapelana Krzysztofa Sobkowiaka zapamiętamy przede wszystkim jako bardzo życzliwego i sympatycznego człowieka, który zawsze witał nas uśmiechem oraz wspierał, zarówno w sprawach zawodowych, jak i prywatnych. Wspólnie z nami uczestniczył w różnych, ważnych dla nas uroczystościach i przedsięwzięciach. Prawie sześcioletni okres posługi kapłańskiej na rzecz czarnkowskich mundurowych księdza Krzysztofa Sobkowiaka, to czas, który charakteryzowała otwartość i chęć współpracy. Ksiądz kapelan aktywnie uczestniczył w życiu kulturalnym i duchowym czarnkowskiej jednostki, poprzez udział we wszystkich uroczystościach, zarówno tych służbowych, związanych ze Świętem Policji, czy otwarciem nowych obiektów, a także pozasłużbowych, jak spotkania opłatkowe. Swoją obecnością wspierał policjantów zarówno w chwilach uroczystych i radosnych, jak i też w chwilach smutku, niosąc im zawsze pomoc duchową. Za okazaną życzliwość i duchowe wsparcie serdecznie dziękujemy, a na kolejne lata posługi kapłańskiej, życzymy wielu łask Bożych, dużo zdrowia i wszelkiej pomyślności. Szczęść Boże.
Piotr Keil
Fot. SÅ‚awomir Czarnecki
|
