W SZLACHETNYM CELU
W minioną niedzielę, 11 września, w Kuźnicy Czarnkowskiej odbył się I Parafialny Piknik Rodzinny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie cel, jaki przyświecał organizatorom. Otóż cały dochód zgromadzony podczas pikniku przeznaczony został na uruchomienie "Świetlicy Pełnej Marzeń" dla dzieci i młodzieży zlokalizowanej w budynku probostwa.
Aby zaspokoić potrzeby, zarówno ducha, jak i ciała, imprezę rozpoczęto od mszy św. odprawionej przez księży parafii p.w. Franciszka Ksawerego w Kuźnicy Czarnkowskiej. Po jej zakończeniu Milena Kwolek i Adam Warnke przywitali uczestników pikniku na placu przed kościołem i zaprosili wszystkich na biesiadę. Program artystyczny rozpoczął zespół taneczny "Gocek Dance Studio" z Trzcianki, który zaprezentował kilka układów tanecznych. Po nich na scenie pojawił się miejscowy zespół śpiewaczy "Kuźniczanie" z repertuarem wypełnionym utworami ludowymi. W przerwach między poszczególnymi występami odbywało się losowanie nagród w loterii fantowej. Trzeba przyznać, że nagrody były bardzo ciekawe i wartościowe, a żaden właściciel losu nie wracał do domu z pustymi rękami. Niesamowite szczęście w loterii miała rodzina uciekinierów z Ukrainy mieszkająca w budynku plebanii, która wygrała bardzo potrzebny, piękny i wygodny tapczan. Przed uczestnikami pikniku wystąpił również zespół "Miusic Art" z Poznania oraz miejscowe wokalistki Zuzanna Mąka, Marta Pawlak i Magdalena Sobotka. Oczywiście występy artystyczne to nie jedyne atrakcje niedzielnego pikniku. Dzieci brały udział w różnego rodzaju konkurencjach sportowych i do ich dyspozycji pozostawał darmowy zamek dmuchany. Chętni mogli również skorzystać z usług oferowanych przez Centrum Wolontariatu, specjalizującego się w artystycznym malowaniu twarzy (korzystały nie tylko dzieci). Natomiast miłośnicy jazdy konnej mogli obserwować okolicę z wysokości grzbietu pięknego kucyka lub z bryczki. Do dyspozycji było również stoisko z watą cukrową i popcornem oferowanymi przez Koło Gospodyń Wiejskich w Gajewie. Chętni mogli kosztować gorących dań z grilla, a chcący udokumentować swoją obecność na pikniku mieli do dyspozycji foto-budkę oferującą zdjęcia od ręki. Za grosze można było też nabyć pyszne, domowe ciasto wykonane przez mieszkanki parafii. Jednym słowem było wszystko, czego dusza zapragnie. Trudno się więc dziwić, że na zakończenie serdeczne podziękowania za trud włożony w przygotowanie pikniku wszystkim mieszkańcom złożył ks. proboszcz miejscowej parafii Krzysztof Samborski podkreślając ogromne zaangażowanie fundatorów darmowych atrakcji oraz prowadzących całą imprezę. Jednak, jak mówią mieszkańcy Kuźnicy Czarnkowskiej, było warto. Twierdzą, że obecny proboszcz to prawdziwy gospodarz, który od swojego przybycia do parafii pod koniec ubiegłego roku do chwili obecnej zrobił tyle, ile nie udało się żadnemu poprzednikowi. Inicjatywa stworzenia "Świetlicy Pełnej Marzeń" spotkała się więc z aprobatą mieszkańców. No bo jak nie zaakceptować inicjatywy stworzenia miejsca, w którym dzieci i młodzież w miły i kulturalny sposób będą spędzali wolny czas. Wypada tylko pogratulować pomysłu i zaangażowania.
Marek Ambicki
