"WOJNA. REPORTAÅ» Z UKRAINY"
12 grudnia w Czarnkowskim Domu Kultury odbyło się spotkanie z Jakubem Maciejewskim, który napisał książkę "Wojna. Reportaż z Ukrainy". Ten wojenny reportaż jest lekturą nie tylko niezwykle wciągającą, ale także do bólu prawdziwą i pouczającą. Autor dotarł na front jako jeden z pierwszych i spędził tam z przerwami ponad 140 dni.
Czarnkowscy słuchacze i czytelnicy, którzy niemal w całości zapełnili salę towarzyską Czarnkowskiego Domu Kultury z niezwykłym przejęciem, wzruszeniem i niedowierzaniem wysłuchali relacji, które nam, Polakom XXI wieku, wydawały się już niemożliwe. Autor przeżył koszmar donbaskiego frontu, trwał z mieszkańcami Kijowa podczas bombardowań, widział ślady rosyjskiego ludobójstwa dokonanego w Iziumie. Na tak zwanych drogach życia stał się świadkiem niezwykłej odwagi ukraińskiej ludności cywilnej, zaś w Jagodnem trafił na świeże ślady obozu koncentracyjnego, w którym Rosjanie mordowali Ukraińców. Było to niezwykle przejmujące spotkanie, bo obecni mieli świadomość, iż słuchają meldunku człowieka, który osobiście i na własne oczy każdego dnia pobytu w Ukrainie doświadczał bezpośredniego obrazu okrutnego czasu wojny. I choć nieraz łzy złości, rozpaczy i bólu uniemożliwiały mu pisanie, to jednak Jakub Maciejewski relacjonował tę wojnę szczerze i bezpośrednio, także podczas spotkania w Czarnkowie. Nieco optymizmu wśród obecnych wywołały słowa i obrazy, które gość kreślił z polskiej perspektywy. Autor zauważył, że jego polskość otworzyła mu na Ukrainie wiele drzwi, które dla innych pozostały zamknięte. Każdy z oficerów i żołnierzy podkreślał wobec niego swoją dozgonną wdzięczność za serca i drzwi, które zostały otwarte w Polsce dla ich matek, żon, dzieci i osób starszych. To autorskie spotkanie zakończyło kilka pytań od mieszkańców Czarnkowa oraz bardziej kameralne rozmowy podczas, których można było kupić książkę prosząc o autograf autora.
Paweł Zajda
Fot.
Paweł Zajda
